Dlaczego kocioł się wyłącza?

Kocioł gazowy na gaz ziemny
Kocioł gazowy na gaz ziemny

Kupiłem kocioł gazowy opalany gazem ziemnym. Czasami mam problem ze spalinami - po włączeniu się kotła następuje jego alarmowe zatrzymanie.

Kocioł wisi w łazience na parterze. Nie ma tam dodatkowych wywietrzników oprócz otworów w drzwiach i kanału wentylacji grawitacyjnej zakończonego w pomieszczeniu kratką. Kocioł służy do co. i ma zasobnik, w którym jest podgrzewana woda użytkowa. Spaliny są odprowadzane kwasówką na dach. Kiedy kocioł nie pracuje, czuć, że przewodem spalinowym wpływa zimne powietrze z zewnątrz. Co zrobić, aby uniknąć cofania się spalin? Z opisu wynika, że kocioł ma otwartą komorę spalania, więc pobiera powietrze do spalania z pomieszczenia, w którym jest zainstalowany, czyli z łazienki. Cofanie się spalin, a w konsekwencji wyłączanie kotła jest najpewniej związane z brakiem dostatecznej ilości powietrza do spalania. Widocznie ta ilość, która jest w stanie dopłynąć przez otwory w drzwiach łazienki (nie ma pewności, że mają one dostatecznie duży przekrój i że za nimi jest odpowiednio dużo świeżego powietrza bogatego w tlen niezbędny do spalania) , nie wystarcza do prawidłowej pracy kotła. Sytuacja powinna się zmienić, kiedy poprawi się wentylację w łazience, a konkretnie zwiększy dopływ świeżego powietrza z zewnątrz. Jeśli łazienka ma okno, można w nim zainstalować nawiewnik (najlepiej sterowany automatycznie), jeżeli nie, można wybrać nawiewnik ścienny albo po prostu zrobić tak zwaną zetkę, czyli otwór nawiewny z przewodem w kształcie litery Z (stąd nazwa), którym powietrze będzie mogło dopływać do łazienki spoza budynku. W każdym przypadku trzeba się liczyć z wychłodzeniem łazienki przez napływające do niej powietrze, zwłaszcza gdy temperatura na zewnątrz będzie bardzo niska. Przy zastosowaniu nawiewników dolegliwość ta może być nieco mniej dokuczliwa, ale w mroźne dni może z kolei następować ich oszronienie, szczególnie gdy wilgotność powietrza w łazience znacznie wzrośnie, na przykład po kąpieli.